Tak tak, przed tym pytaniem stoi praktycznie każdy numizmatyk od początku swojej drogi. Opcji jest cały szereg, a wśród numizmatyków istnieją nawet swego rodzaju frakcje optujące za własnym sposobem jak jedynym słusznym.
Na początek wymieńmy sobie podstawowe sposoby trzymania monet. Istnieje w zasadzie pięć- luźno, w kapslu, w holderach, w slabie lub w albumie. Jednak, co należy podkreślić są to tylko podstawowe sposoby, które mają swoje rozwinięcia i tak- luźno można trzymać monety: na paletach, w pudełkach i to w zasadzie tyle; w kapslu można trzymać monetę w samym kapslu, w specjalnych albumach na kapsle, na paletach; w holderach monety mogą być przechowywane albo w specjalnych albumach, albo luzem, albo w specjalnych kasetkach; w slabach w zasadzie istnieją tylko trzy możliwości- slab własny, firma gradingowa i oba te sposoby rozwijają się w trzeci luzem lub w pudełkach;co do albumów to sprawa jest prosta i jedyne zależności to wybór firmy i rodzaju albumu (uniwersalny lub tematyczny).
Wszystkie te sposoby mają swoje plusy i minusy i są w zasadzie tak samo dobre. Dla mnie osobiście okropne są tylko slaby gradingowe gdyż nie możemy przez nie poczuć naszych monetek co dla mnie osobiście ma spore znaczenie. Oczywiście niektóre sposoby są lepsze do konkretnych monet i tak podam trzy przykłady które nasuwają się same popularnych 2 zł GN ze względu na wysoką reakcyjność stopu (reaguje praktycznie ze wszystkim) nie należy trzymać w albumie, nie należy też luzem, holder też może być niebezpieczny- wniosek pozostają kapsle bądź specjalne albumy na ten rodzaj monet w których moneta nie ma styczności z żadnym materiałem. Drugim przykładem są monety wybijane stemplem lustrzanym- tutaj jest tylko jedna możliwość która nie wpływa nijak na monetę- KAPSLE, KAPSLE I JESZCZE RAZ KAPSLE! Żadnych albumów, w których monety będą narażone na pozostawianie paluchów i holderów, które mogą się rozkleić, a klej zabrudzi wówczas powierzchnie. Trzecim przykładem są monety z ziemi: pomijając fakt, że praktycznie nic im już nie zaszkodzi i są zazwyczaj po czyszczeniu nie należy ich trzymać na świeżym powietrzu, gdyż zdecydowanie łatwiej od innych "łapią infekcje".
Osobiście, byłem do niedawna przeciwny holderom i slabom, a wszystko trzymałem w albumach, jednak ostatnio po zakupieniu sporej ilości monet po kolekcjonerze (tak tak, z dział kopie i falsyfikaty- ale spokojnie to PRL-ki zero szans na ściemę) w holderach które były naprawdę ślicznie zapakowane zmieniłem swoje podejście i doszedłem do wniosku, że to wspaniały sposób na trzymanie mnie wartościowych monet, bez żadnych ornamentacji i napisów na rantach, czyli np naszej kolekcji obiegówek PRL-u. Z kolei monety wielkopolskie, które jak wiecie najbardziej mnie zajmują trzymam w kapslach i niedługo zakupie do nich palety dla idealnej prezencji (najtrudniejszy jest tu dobór wielkości, bo wbrew pozorom nie zawsze kapsel trzyma monetę w swoim rozmiarze zwłaszcza na grubość). Z kolei pozostałe monety trzymam w albumach, a w miarę ewent. rozszerzania ich kolekcji będę zmieniał sposób na adekwatny.
Nie wspomniałem tu o jednej rzeczy- szafkach numizmatycznych, zrobiłem to jednak celowo, bo już niedługo zamierzam sam wziąć się za budowę takowej i już niedługo zaprezentuję Wam projekt a w miarę postępów postaram się publikować fotorelację z budowy ;)
W dalszym ciągu zachęcam Was do komentowania ;) słuchajcie, to nie boli, naprawdę ;) a może sporo wnieść, choćby tutaj możecie się podzielić swoimi spostrzeżeniami co do przechowywania monet ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz