Jak wiecie, niedawno zakupiłem książkę "Numizmatyka średniowieczna" Stanisława Suchodolskiego. Opasł tomisko, napisane w sposób niezwykle fachowy z dużą ilością terminów archeologicznych- nienawidzę zazwyczaj takich książek, bo mimo ogromnego zamiłowania do historii i (póki co) hobbystycznego zainteresowania archeologią tego typu książki są po prostu...nudne. Ale nie ta...
Jestem dopiero w połowie książki (przy okazji się doszkalam w terminologii archeologicznej przez co idzie mi wolniej niż zazwyczaj) ale już mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że jest to naprawdę ciekawa pozycja! Mimo swych ponad 400 stron książkę czyta się stosunkowo przyjemnie. Pan Suchodolski traktuje w niej o niezwykle ciekawych zjawiskach związanych ze średniowieczną numizmatyką. Można się z niej niezwykle dużo dowiedzieć o np początkach obiegu pieniądza kruszcowego w świetle badań- brzmi nudno? Może i tak...Ale jest naprawdę ciekawe i wciągające dla Numizmatyka, zwłaszcza początkującego, bo dzięki tej publikacji Numizmatyk poznaje swoją pasję niejako od podszewki, dowiaduje się, jak to było na początku obrotu pieniężnego... Naprawdę ciekawa pozycja, którą zdecydowanie wszystkim tym, którzy jej jeszcze nie znają serdeczne polecam! Książka jest stosunkowo łatwa do dostania (obecnie jest nawet w przecenie na stronie empiku).
Od całkiem niedawna zacząłem zajmować się numizmatyką i co raz bardziej wkręca mnie ten świat. jednak cały czas widzę, że należy się uczyć i uczyć, gdyż materiałów jest bardzo dużo. Przypieczętowaniem będzie jak znajdę jakieś złote monety https://www.skarbnicanarodowa.pl/zloto/zlote-monety to wtedy chyba zostanę najszczęśliwszym człowiekiem.
OdpowiedzUsuń