Strony

środa, 13 maja 2015

Mennica poznańska ot kolejna ciekawostka

Ostatnio udało mi się włączyć do kolekcji nową monetkę z mennicy miejskiej w Poznaniu. Ale za nim o samej monecie, trochę o okolicznościach. Pojawiła się ona na jednej z internetowych aukcji WCN-u. Z firmą dość często koresponduję, czy to ze względu na potrzebne zdjęcia, czy to niekiedy zgłaszając drobne błędy (bo te mogą się przydarzyć każdemu, a lepiej dzielić się spostrzeżeniami ;) ), jednak ostatni raz w siedzibie byłem ponad rok temu odbierając grosza WKP.
Wtedy potraktowany zostałem mówiąc łagodnie z wyższością i lekceważeniem. Jednak odbierając mój najnowszy nabytek stwierdziłem, że sporo się zmieniło. Spotkałem się z naprawdę miłym traktowaniem, co z radością odnotowuję, bo świadczy to o tym, że firma podwyższa stopniowo standard i nie podchodzi już do młodego klienta kupującego tanie monety z wyższością, a traktuje go na równi z innymi.

A teraz czas coś niecoś opowiedzieć o samej monetce. Jest to ternar z 1626 roku.
Zdjęcie z archiwum WCN
Monetka oceniona została przez WCN na stan III+. Według mnie jest to ocena do zaakceptowania. Ale...ciekawszą sprawą jest to, że jest to rzadki egzemplarz. W tym miejscu część czytelników zapewne zerknie do katalogów i stwierdzi z rozczarowaniem, że to zaledwie R3. Jednak czy na pewno?
Jest to moi drodzy nienotowany nigdzie wariant napisowy
Awers: SIG . III . DG . REX . PO. MD
Rewers: TERNARI . POS . 1626
 Dodatkowo cyfra 2 na awersie przypomina bardziej Z (niestety ze względu na brak identycznego egzemplarza w mojej bazie danych nie do weryfikacji póki co, ale to prawdopodobnie efekt uszkodzenia stempla) oraz na rewersie w słowie POS mamy wykruszoną literkę S co skutkuje jej zniekształceniem i nadaniem wyglądu cyfry 3.

Co różni ten egzemplarz od notowanej odmiany? Brak kropki po MD. Oprócz mojego egzemplarza znalazłem jeszcze 3 z tej pary stempli. Choć na pewno jest ich dużo więcej, m.in. w muzach, to i tak takie trafienie cieszy :)

A tak dla przypomnienia tak wygląda notowany wariant (odkupiony od Pana Jarosława Jądera - autora bloga http://monetymiastapoznania.blogspot.com/ na który serdecznie wszystkich zapraszam - warto! ;) )







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz