Nie przyglądałem się dokładnie zdjęciom aukcyjnym...no i trafiło się.
Moneta jest dość dziwna...
Już sama legenda awersu jest dość ciekawa. Zawsze wyglądała tak: SIG III D G REX PO M D, a tymczasem tutaj mamy legendę: SIG III D G REX PO M...
Ale to nie jedyna osobliwość tego egzemplarza. Spójrzmy na tarczę herbową na rewersie... te krzywe półksiężyce aż rażą...sam wygląd 2 w dacie też jest dość koślawy. Pogoń wygląda na zatartą więc ciężko stwierdzić, czy jest dobra.
Czy to fals? Nie.
Wskazuje na to kilka faktów - korony, kształt orła, monogramu, liter są idealne. Stemple do tej monety wyszły z mennicy.
Jednak, czy jest to produkt oficjalny? Według mnie nie! Niedbałość wykonania sugeruje, że wykonano te stemple "na szybko" nie dbając o zachowanie detali. Może więc to wyrób jakiegoś pracownika mennicy wykonany do osobistego bicia monet...a może przed zamknięciem mennicy w 1627, lub wkrótce po tym fakcie wykonano ten stempel i wybito nim ileś tam sztuk monet? Na to odpowiedzi już chyba nie znajdziemy. Moneta jest jednak warta zainteresowania i uwagi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz