Na portalu allegro pojawiła się monetka:
Zdj: http://allegro.pl/trzeciak-trenar-poznanski-z-iii-wazy-1605-r-r6-i6799018616.html#thumb/2
http://www.allegromat.pl/aukcja191521
Opis bardzo prosty: Ternar 1605 R6
I cóż, to może rozpalić wyobraźnię! Jedna z pierwszych emisji, dość rzadka...
Osobiście na ten egzemplarz natrafiłem przypadkiem dzięki wątkowi na forum TPZN. Jakież było moje zdziwienie, gdy odkryłem, że moneta, nt. której wypowiadałem się w ogólności (nie o tym konkretnym egzemplarzu) jest błędnie opisana!
Trzeciak - to nie ulega wątpliwości, oznaczenie wartości jest bardzo dobrze widoczne.
Poznański - to również nie budzi zastrzeżeń.
1605 - i tu leży pies pogrzebany.
Bowiem czemu akurat ten? Bo widać 5? A co z rocznikiem 1615? Bo to właśnie ten rocznik.
Tym którzy nie wierzą proponuję małe porównanie koron:
1605:
nummus.org
1615:
z mojej kolekcji
wystawiony obecnie
Korona jest tu elementem istotnym. W 1605 roku korona jest piękna, rozbudowana, ozdobna. Od 1610 roku korona jest coraz prostsza, taka jak właśnie tu. Jest to też dobrze widoczne na denarach z późnych roczników.
Co może zmylić, jeśli się na nią nie spojrzy? Patyna.
Otóż po lewej stronie na awersie widzimy "cuś"
Wygląda toto jak 0 ale de facto jest 1 z pęknięciami.
Ot mała rzecz, ale jaką robi różnice.
Post ten zamieszczam tu "ku przestrodze", aby nikt nie przyjmował wszystkiego "na wiarę". Nie oskarżam rzecz jasna sprzedającego o złe intencje - tak mu to ktoś zidentyfikował. Ale kupujący może się naciąć...
Drogo się sprzedał :(
OdpowiedzUsuńNiestety tak :( jak widać, wciąż wielu ludzi nie uważa za potrzebne poszerzać swoją wiedzę i zaglądać na fora i blogi numizmatyczne :(
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń