środa, 15 października 2014

Numizmatyka dla wszystkich

Niedawno zapowiedziałem wpis o ciekawej propozycji dla osób z mniej zasobnym portfelem...Dziś czas rozwinąć ten temat.
Odkrywczego nic nie powiem, gdy stwierdzę,  że numizmatyka jest dość drogim hobby i trzeba zawsze mierzyć siły na zamiary, ale... Na szczęście są też tematy dla osób, których budżet na monety miesięcznie wynosi np. 15 zł. Za tę cenę można ich kupić co najmniej kilka! Niemożliwe? Nie tylko możliwe, ale sprawdzone na własnej skórze. Tematy z mi znanych, które są dość tanie są dwa- Szelągi Jana Kazimierza i półtoraki Zygmunta III Wazy. I w tym momencie wielu z Was stwierdziło- przecież to nudne... Bynajmniej! Te monety choć niewielkie i dość tanie (może z pewnymi wyjątkami) mają dwie dodatkowe cechy in plus- dostępność na rynku oraz bogactwo odmian. Cena półtoraka to od ok.5 do nawet kilkudziesięciu złotych. Były bite w różnych mennicach przez szereg lat, co sprawiło, że ich kolekcjonerzy mają do czynienia z ogromną ilością odmian, większą chyba nawet niż w przypadku monet Prus Południowych. Podobnie ma się sprawa z szelągami Jana Kazimierza. Te jakże popularne boratynki stanowią sporą ciekawostkę. Mnogość odmian, oraz to, że większość nie jest wciąż opisana daje duże pole do zaistnienia nawet początkującym numizmatykom, a przystępna cena (egzemplarze można kupić nawet po kilkanaście groszy) sprawia, że łatwo stworzyć pokaźną kolekcję odmian. Na dowód pokażę trzy moje. Wszystkie są w moich rękach przypadkowo, każda pochodzi z innej mennicy i każda istotnie różni się od pozostałych.
Nie są one może w idealnym stanie, ale jak wspomniałem są u mnie przez przypadek, stąd nie zamierzam wybrzydzać, bo dostałem je w gratisie ;)







3 komentarze:

  1. "Cena półtoraka to od ok.5 do nawet kilkudziesięciu złotych."

    Bywają i po kilka tysięcy :-)
    A i boratynki po kilkaset złotych, to też nic dziwnego.

    Faktem jest, że jeśli się nie poluje na rarytasy, to można niewielkim kosztem zbudować ciekawy zbiór.

    OdpowiedzUsuń
  2. W pełni się z Panem zgadzam. Nie wspominałem natomiast o tych najdroższych ze względu na sam profil wpisu :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak najbardziej numizmatyka jest dla wszystkich, ale nie każdy jest do numizmatyki. Tutaj nie ma nic na siłę i trzeba po prostu polubić ten rodzaj hobby. Tym bardziej, że jeżeli uda nam się zdobyć takie perełki jak złote monety https://www.skarbnicanarodowa.pl/zloto/zlote-monety to jestem zdania, że warto jest poddać się niektórym wyrzeczeniom.

    OdpowiedzUsuń